Bielizna szyta na miarę

CHARLA, bielizna, bielizna na miare, bielizna damska, biustonosz, lingerie designer, czarna koronka

 

Bielizna szyta na miarę

Bielizna szyta na miarę to wspaniała opowieść. Jest to opowieść o każdej z nas, o tym jak bardzo jesteśmy do siebie podobne i jak bardzo się od siebie różnimy. I właśnie te wszystkie małe i duże różnice tworzą bieliznę wyjątkową – szytą na naszą wyjątkową miarę. Bo nie ma dwóch takich samych kobiet.

Dobra bielizna powinna być jak druga skóra – znacie to powiedzenie? Ja poznałam je bardzo dobrze. Nie przyszło mi to ani łatwo ani szybko, ale za to bielizna była i nadal jest przygodą mojego życia. Dzisiaj opowiem Wam moją opowieść. Jeżeli chcecie wiedzieć jak stałam się gorseciarką, to całą historię znajdziecie poniżej.  

Potrzeba posiadania dobrej bielizny

Na początku, tak jak i w przypadku każdej mojej klientki – powstała potrzeba. Potrzeba na dobrą bieliznę pojawia się nagle. Pewnego dnia po prostu zdajemy sobie sprawę, że dłużej już tak być nie może – że ten biustonosz, już za bardzo nas wkurza, te ramiączka wiecznie spadają, albo wrzynają się. Te miski nie dają rady utrzymać naszego biustu albo wręcz przeciwnie dziwnie jakoś się zachowują – odkształcają się, tu są puste a tam znowu coś z nich wyłazi. I ogólnie ten biustonosz jest jakiś taki do niczego.

W moim przypadku, kilka ładnych lat temu, potrzebą był biustonosz dla bliskiej mi osoby – amazonki. Pomimo wielu wysiłków nie udało mi się znaleźć bielizny, która spełniłaby jej oczekiwania. W tym czasie akurat, po długich i intensywnych kilku latach wypaliłam się zawodowo i rzuciłam pracę, więc miałam sporo wolnego czasu. Postanowiłam więc uszyć biustonosz. Bo jak trudne to może być? (i tutaj każda Pani. która uszyła kiedykolwiek cokolwiek zanosi się ze śmiechu, bo wie, jak bardzo trudne jest to zadanie). Ja nie wiedziałam. Myślałam sobie: bielizna jest taka malutka, przyjemna i ładna, nie może być trudna! Swój pierwszy biustonosz – który w ogóle ,,działał” – uszyłam rok później. I cały rok nie robiłam nic innego, jak tylko uczyłam się go szyć. Biustonosz nadal był koślawy, więc stwierdziłam, że jednak sama nie dam rady uszyć go porządnie. Ktoś musi mnie nauczyć.

Gorseciarstwo – sztuka tworzenia bielizny

Nauka i sztuka szycia bielizny, czyli gorseciarstwo w Polsce ma kilkusetletnią tradycję. I co najbardziej dramatyczne, sztuka ta już prawie w całości wyginęła. Jest to tak obszerny i piękny temat, że zasługuje na swoją oddzielną opowieść w kolejnym wpisie. Tymczasem, opatrzność losu sprawiła, że udało mi się dotrzeć do gorseciarki w Warszawie, która zdążyła odrobinę mnie przyuczyć i przekazać swój szkolny podręcznik do szycia bielizny (jeszcze z czasów PRLu). Później wyprosiłam i chyba wymodliłam sobie wielki przywilej i szansę na pracę w prawdziwej pracowni gorseciarskiej z kilkudziesięcioletnią tradycją szycia w Krakowie. I tam nauczyłam się właściwie wszystkiego. Przy okazji zakochałam się w tym trudnym i precyzyjnym fachu, do tego stopnia, że nie wyobrażałam sobie już robić nic innego. Od momentu kiedy postanowiłam uszyć pierwszy biustonosz, do czasu aż moja mentorka przekazała mi całą swoją wiedzę i sztukę gorseciarską minęło 3 lata. Później długo szlifowałam swoje umiejętności, żeby móc wreszcie otworzyć swoja własną firmę i uszyć na profesjonalnych przemysłowych maszynach swój pierwszy prawdziwy biustonosz na miarę.

Bielizna jak druga skóra

Więc jeżeli czujesz potrzebę posiadania dobrej bielizny, to nikt nie zrozumie Cię lepiej niż ja. Jeżeli marzysz o biustonoszu, który będzie leżał jak Twoja druga skóra, to ja znam to uczucie. Dzisiaj z satysfakcją słucham opinii moich klientek, które tak jak ja, już nie wyobrażają sobie kupić ponownie biustonosza z sieciówki. Bo bielizna CHARLA leży na nich jak druga skóra. 

Jeżeli masz bardzo duży biust, to biustonosz gorseciarski MARIA przyniesie Ci wsparcie i ulgę, której potrzebujesz. Jeżeli masz niewielki biust to biustonosz w wersji plunge z wkładkami pozwoli Ci osiągnąć wymarzony wygląd. Jeżeli marzysz o biustonoszu, zaprojektowanym i skontruowanym tylko dla Ciebie, to zerknij na mój instagram, tam znajdziesz wiele inspiracji.

Cała ta droga gorseciarskiej pracy była dla mnie i nadal jest trwającą już kilka lat przygodą. Mam nadzieję, że każde spotkanie jakie odbywam z Wami, jest dla Was również taką przygodą. Że dowiecie się czegoś o sobie, co sprawi, że Wasze życie się odmieni. Że każda sztuka bielizny: biustonosz, gorset czy body, da Wam przyjemność i korzyść, jakiej nawet się nie spodziewacie.

Do zobaczenia na spotkaniach osobistych w Rzeszowie i Krakowie oraz na e-meilu kontakt@charla.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *